Uniwersytet Zielonogórski podpisał dzisiaj porozumienie z Zarządem Okręgowym Polskiego Związku Łowieckiego w Zielonej Górze. Współpraca będzie dotyczyła badań nad materiałem biologicznym pobranym od szopa pracza, który stanowi duże zagrożenie w środowisku naturalnym.
Ze strony Uniwersytetu Zielonogórskiego porozumienie zostało podpisane przez Rektora Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. dr hab. Wojciecha Strzyżewskiego. Polski Związek Łowiecki reprezentował Jacek Banaszek – Łowczy Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Zielonej Górze. W spotkaniu uczestniczyli również dyrektor Instytutu Nauk Biologicznych UZ, prof. dr hab. Leszek Jerzak, dr Sylwia Andrzejczak-Grządko, dr Mateusz Ciepliński i dr Ewa Burda z Instytutu Nauk Biologicznych Uniwersytetu Zielonogórskiego. To właśnie w tym instytucie będą prowadzone wielowymiarowe badania nad materiałem biologicznym pobranym z odstrzelonych osobników szopa pracza.
Jak podkreślił prof. W. Strzyżewski: - Uniwersytet Zielonogórski pełni nie tylko rolę ośrodka naukowego, ale również takiego, który współpracuje z otoczeniem. W tym przypadku jest to duża grupa myśliwych, którzy chronią środowisko. Warto to podkreślić, ponieważ działania związane z Instytutem Nauk Biologicznych UZ będą miały na celu przeprowadzenie badań, w tym przypadku dotyczących szopa pracza, czyli tzw. gatunku inwazyjnego. Myślę, że tego typu badania wpisują się w kontekst naukowy, ale jednocześnie społecznie użyteczny, żebyśmy wiedzieli jakie niebezpieczeństwo ze strony szopa pracza nam grozi. I dodaje: W planach mamy utworzenie studiów podyplomowych związanych z gospodarką łowiecką.
Jacek Banaszek – Łowczy Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Zielonej Górze wytłumaczył skalę inwazji szopów praczy w Polsce oraz konieczność zmniejszenia ich populacji ze względu na zagrożenia na jakie są narażone inne gatunki: Myśliwych w okręgu zielonogórskim jest prawie 3500 natomiast w województwie lubuskim około 6 000-7 000 wraz ze stażystami, kandydatami na myśliwych. Stojąc na straży ochrony przyrody, choć rozumiem, że czasami trudno jest powiązać pewne aspekty, czyli łowiectwo – zarządzanie populacjami z faktem, że dokonuje się odstrzałów. Jesteśmy źródłem wiedzy, na temat tego, co dzieje się na naszych polach i w naszych lasach. Jesteśmy zobowiązani komunikować, że szopa pracza zaczyna być bardzo dużo. Zeszły sezon łowiecki zamknęliśmy w ilości około 2 000 sztuk, dzisiaj jest to blisko 3 000 sztuk, a sezon łowiecki kończy się dopiero za 3 miesiące. Widzimy, jak duża jest skala tego gatunku – zwłaszcza na cennych przyrodniczo terenach, takich jak Natura 2000, Dolina Środkowej Odry, Dolina Dolnej Odry, na terenach wzdłuż rzek m.in. Nysy Łużyckiej, Bobru, Warty, a także na terenie Parku Ujścia Warty. Chcemy chronić naszą ojczystą przyrodę, a zwłaszcza ornitofaunę.
Współpraca będzie polegać na przeprowadzaniu badań przez pracowników Instytutu Nauk Biologicznych: My otrzymamy od myśliwych materiał, na podstawie którego będziemy mogli przeprowadzić szereg badań – wyjaśnia dr Sylwia Andrzejczak-Grządko z Instytutu Nauk Biologicznych UZ i dodaje – te badania są bardzo szeroko zakrojone, począwszy od mikrobiologicznych, parazytologicznych, po fizjologiczne. Chcemy lepiej poznać ten gatunek, dlatego z pewnością będą to badania, które potrwają lata.
Naukowcy będą chcieli odpowiedzieć m.in. na pytania: jakim zagrożeniem dla człowieka i zwierząt są szopy pracze z punktu widzenia przenoszenia różnego rodzaju mikroorganizmów i pasożytów. Jak wyglądają interakcje z innymi zwierzętami dzikimi, ale również gospodarskimi i domowymi.
Należy podkreślić, że szopy żyją nie tylko w lasach, ale podchodzą bardzo blisko do domostw. Buszują po podwórkach, mają kontakt ze zwierzętami domowymi i dla mnich również stanowią zagrożenie.
Do tej pory Instytut Nauk Biologicznych UZ prowadził podobne badania nad materiałem biologicznym pozyskanym od borsuków i nietoperzy.
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »