„Starzenie się, a może długowieczność?" – na to pytanie starali się odpowiedzieć prelegenci piątkowej konferencji naukowej, której organizatorem był Zakład Pielęgniarstwa Instytutu Nauk o Zdrowiu Collegium Medicum. Po raz kolejny do rozmowy na temat starzenia się i tego jaką opiekę można i należy zapewnić seniorom zostali zaproszeni specjaliści z różnych dziedzin.
Jak podkreśla dr n. med. Joanna Hoffmann-Aulich, Kierownik Zakładu Zakład Pielęgniarstwa, Instytut Nauk o Zdrowiu, Collegium Medicum UZ: - Za każdym razem poruszamy tematy starzenia się, starości, a że jest to aspekt demograficzny, który jest bardzo dynamiczny to poszukujemy różnych rozwiązań w sposób interdyscyplinarny. Na konferencję zostali zaproszeni specjaliści ze świata medycyny i nie tylko. Jak wymienia dr n. med. J. Hoffmann-Aulich: - Prelegenci, którzy nas odwiedzili to osoby, które reprezentują pedagogikę, psychologię, pielęgniarstwo, kierunek lekarski – jest duże zróżnicowanie. Jesteśmy w kontakcie z Ministerstwem Zdrowia, także mamy też dostęp do wielu nowości.
W spotkaniu wzięła udział m.in. dr n. med. Ewa Kądalska, Konsultant Krajowy w dziedzinie Pielęgniarstwa Geriatrycznego z Narodowego Instytutu Geriatrii Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie, która zwróciła uwagę na największe bolączki polskiego systemu zdrowia w kontekście seniorów: – Geriatria w Polsce jest w stanie ciągłego rozwoju, ciągłych przemian. Wciąż mamy zbyt mało poradni geriatrycznych i zbyt mało oddziałów geriatrycznych, które mogłyby stanowić trzon opieki geriatrycznej. Według NFZ, poradni mamy około 124, a oddziałów około 70. To jest stanowczo zbyt mało dla starzejącego się społeczeństwa, które potrzebuje przede wszystkim całościowej oceny geriatrycznej, rzetelnej diagnozy, ustalenia planu całościowej, wielowymiarowej terapii świadczonej przez zespół interdyscyplinarny i okresowej oceny, również jeśli potrzeba hospitalizacji, w trybie dość szybkim, żeby te problemy dalej się nie rozwijały, a stan zdrowia u osób starszych się nie pogarszał. – wymieniała dr n. med. E. Kądalska i dodała: - Dobre, kompleksowe działanie może powstrzymać rozwój szeregu chorób, ale też niesprawności funkcjonalnej. Może tą sprawność poprawić, co zagwarantuje takiej osobie samodzielność, możliwość samorealizacji, czy budowanie relacji społecznych. Jakość życia zależy też od poziomu opieki, którą otrzymamy.
Spotkanie miało również na celu ukazanie dobrych praktyk, które można wdrożyć w życie seniora. Przykładem jest muzyka, która „leczy” ciało i umysł. Jak tłumaczyła dr hab. Lidia Kataryńczuk-Mania, prof. UZ, kierownik Pracowni Edukacji Artystycznej, Instytut Pedagogiki UZ: - Człowiek jest muzyką. Na co dzień śpiewa, porusza się, więc jak widać ta aktywność jest bardzo potrzebna. Muzyka poprawia też nastrój, redukuje stres. Sprawia, że starości nie ma. Ze wszystkich sztuk, muzyka jest najpiękniejsza, współdziała z arteterapią, z plastyką, czy biblioterapią. – wymienia korzyści i dodaje: - Dla seniorów polecam naukę gry na instrumencie, albo przypomnienie sobie tej gry jeżeli mieliśmy z nią do czynienia wcześniej. Jest to dobry sposób, by poruszać się, tańczyć, żyć z muzyką i przy muzyce.
Konferencji towarzyszyła debata pt. „O przyszłości seniorów w Polsce”, w której wzięli udział m.in. red. Grażyna Walkowiak z Radia Zachód oraz Czesław Grabowski – dyrygent oraz wieloletni dyrektor artystyczny Filharmonii Zielonogórskiej.
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »